Składniki
Ciasto:
- 0,5
szklanki kaszy jaglanej
- 1 batat
- 1 mały
banan
- 2 żółtka
- 1 szklanka
mąki orzechowej lub migdałowej + do posypania
- 0,5 szklanki
mąki kokosowej
- 0,5
szklanki oleju
- 3 łyżki
miodu lub innego słodu
- aromat
waniliowy
- 1 łyżeczka
bezglutenowego proszku do pieczenia
Szarlotka:
- 4 jabłka
- 0,5
szklanki letniej wody
- 2 łyżki
mielonego siemienia lnianego
- 2 łyżki
ksylitolu lub innego słodu
Pianka:
- 2 białka
jajek
- 2 łyżki
ksylitolu lub innego słodu
- 1 łyżka skrobi
ziemniaczanej
Przygotowanie:
Kaszę
jaglaną opłukałam na sitku, a następnie zalałam w garnku 2 szklankami wody ze
szczyptą soli. Gotowałam aż kasza wchłonęła całą wodę. Ostudziłam.
Batata
wyszorowałam szczoteczką i ugotowałam w skórce do miękkości.
Ostudzoną
kaszę zmiksowałam z obranym batatem i bananem. Dodałam pozostałe składniki i wymieszałam
na gładką masę. 2/3 masy włożyłam do wyłożonej papierem do pieczenia foremki.
Jabłka
obrałam i starłam na tarce o grubych oczkach, połączyłam z ksylitolem. Do 0,5
szklanki wody wsypałam siemię lniane i szybko wymieszałam. Dodałam do startych
jabłek i wymieszałam. Masę lekko podgrzałam aby lepiej stężała. Masę wyłożyłam na
jaglany spód. Przykryłam pozostałym ciastem jaglanym.
Białka
ubiłam na sztywno, dodałam ksylitom, a następnie skrobię. Gotową piankę
wyłożyłam na wierzch szarlotki i posypałam lekko mąką orzechową.
Ciasto
włożyłam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piekłam 1 godzinę. Po ok. 15
minutach, jak pianka na wierzchu się zrumieniła przykryłam ciasto folią
aluminiową.
Ciasto
najlepiej kroić po ostygnięciu.
Ciasto jest
lekkie i miękkie, rozpływa się w ustach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz